KS TOPÓR ALEKSNDROWICE VS.

ORLETA RUDAWA

5:1(3:1)

Przed meczem za zdecydowanego faworyta uwazano ekipe (zajmujaca 5 miejsce w tabeli) Topora Aleksandrowice ktora podejmowała outsidera tabeli Orleta Rudawa. Jednak juz pierwsza akcja okazala sie , ze nie bedzie to latwa przeprawa.Szarzujacego napastnika gosci nikt niezatrzymal i bylo 1-0.Pierwsz minuty meczu byly bardzo haotycznew wykonaniu obu druzyn.Gre "uspokoila" nieco bramka Michala Krawczyka.Po bramce tej na boisku bezsprzecznie krolowali gospodarze.Dwie bramki strzelone przez dobrze dysponowanego Bialeckiego daly pewne prowadzenie do przerwy 3-1 wykazal sie zimna krwia w sytuacjach sam na sam z bramkarzem.

W drugiej polowie spotkania liczyl sie juz tylko Topór.Jednak seryjnie marnowane okazje przez napastników gospodarzy pozostawialy wielki niedosyt.Jednak w koncu slabo niestety eksploatowany Janusz Zapala poslal ze skrzydla dokladna pilke na noge Michala Krawczyka i bylo juz 4-1.Byla to jak sam zawodnik twierdzi jego 50 bramka w barwach KS Topor Aleksandrowice.Obraz gry nie zmienil sie juz do konca gry.Druzyna gospodarzy nacierala jednak bezskutecznie.Dopiero w samej koncówce sprytem przy rzucie wolnym popisal sie Jakub Cielarski lokujac pilke w siatce po szybko rozegranym rzucie wolnym.Bylo to piekne zwienczenie wygrana ktora nie przyszla jednak lekko.Na uwage zasluguje wrecz genialna gra Patryka Setkowicza i udany debiut w brawach Toporu Pawła Mrozinskiego

Krawczyk

-Cielarski

Bialecki

-Krawczyk

Bialecki

-brak

Krawczyk

-Zapała

Cielarski

-rzut wolny